niedziela, 20 stycznia 2019

Teoria: Kim jest tak naprawde nasz złoty misiek?

No hej!
Witam w kolejnej teorii, tym razem chciałabym napisać coś o jednym z moich ulubieńców, Golden Freddy'm.

Przejdźmy już od razu do teorii, która może nie jest długa, ale wydaje mi się być sensowna i jestem do niej bardzo przekonana. 

Więc, kto to jest?
Moim zdaniem, jest to nikt inny jak... Fredbear.
Dlaczego tak myślę?

1. Kolor. Najbardziej oczywisty dowód. Zarówno Fredbear jak i Golden Freddy mają kolor złoto-żółty oraz ciemne muszki i kapelusze.
Możliwe ze Fredbear leżąc w jakimś miejscu i czekając aż do 1993, po prostu trochę zmienił kolor. Skoro Springtrap z żółtego/złotego zmienił się na ciemno zielony, to ciemny fioletowy mógł zmienić się na czarny, lub po prostu się zdrapać.

2. Chronologia. Wszystko się zgada, Fredbear istniał już trochę czasu przed pierwszym pojawianiem się Golden Freddy'ego. Podejrzewam że w dwójce był on halucynacją, a w jedynce to naprawdę był on. Bo ciężko by było stworzyć jakiś niepotrzebny drugi model, kiedy już nie jest używany. (Przypominam że dwójka dzieję się przed pierwszą częścią, gdzie stare animatroniki są z innej lokacji, a te z jedynki są całkowicie innymi robotami.)

3. Sprężynowe zatrzaski. Jak wiadomo, Fredbear był sprężynowym animatronikiem.
Możliwe że po The bite of 83 został porzucony, nikt już go nie używał, więc żeby go gdzieś schować, został przełączony na tryb kostiumu, i po prostu gdzieś zostawiony. Dlatego Golden Freddy ciągle siedzi, po prostu nie ma jak się podnieść bez rozłożonego endoszkieltu.

4. UCN. Każdy już chyba wie o sekretnym jumpscare Fredbear'a, który da się wywołać za pomocą...  oczywiście że Golden Freddy'ego. Nie może to być zwykły przypadek, prawda?

No i na koniec, mala ciekawostka: Golden Freddy kiedyś nosił nawę "Yellow Bear". Golden Freddy to imię które nadali fani, i tak już zostało. A "Żółty Niedźwiedź" jest dobrą nazwą na Fredbear'a, prawda?

To już wszystko , ale jeszcze pokaże wam porównanie wszystkich wersji Golden Freddy'ego i Fredbear'a, z każdej części w jakich występowali (oprócz N. Fredbear'a, ale jest on tylko wytworem wyobraźni dziecka, wiec postanowiłam go tu nie dodawać).


A no tak, jeszcze jeden, zapomniałam go wkleić (pełen profesjonalizm):


Wyglądają bardzo, bardzo podobnie, jestem na 99%  pewna ze to ten sam robot.

A wy co myślicie?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz